To musi Cię „uderzyć”. Potrzebujesz czegoś takiego, co przywodzi na myśl
tylko jedno: TO jest TO! Sprawdź, czy nie był to odosobniony przypadek.
Dokładnie przeanalizuj odpowiedzi. Jeśli którakolwiek z nich przynajmniej w 70%
rozwiązuje problem i sądzisz, że wiele osób na to rozwiązanie trafi, ZAPOMNIJ o
nim. Eliminuj wszystkie te problemy, z których nie masz zamiaru skorzystać.
Ludzie
Gdy już masz niszę...
...zaczyna się najtrudniejsza część pracy. Musisz dogłębnie poznać cechy
swoich potencjalnych klientów. Zacznij od ogólnego określenia ich statusu materialnego. Status materialny
nie jest najważniejszą cechą człowieka, ale w tym przypadku jest inaczej.
Powiem tak:
Nie sprzedasz przeciętnemu właścicielowi czworonoga diamentowej kolii
– sprzedasz ją ekscentrycznemu milionerowi!
Zawężaj grupę swoich odbiorców do momentu, gdy będziesz pewien, że
będą mogli sobie pozwolić na Twój produkt i uda Ci się ich przekonać do jego
zakupienia.
Poznaj wszystkie miejsca (np. strony WWW), w których przebywa Twoja
grupa docelowa, w których Twoją grupę docelową można wyodrębnić.
To dosyć trudne zadanie, bo nie wystarczą te najbardziej typowe
miejsca. Te miejsca mogą być już okupowane. Najlepsze rezultaty dadzą Ci
nietypowe miejsca i nietypowe układy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.